sobota, 16 marca 2013

Dzień ósmy.

Stan na dzień 12.03.2013:

Na chwilę wpadliśmy do mieszkania, żeby zająć się moimi siewkami - zdjęcia złapały kropelki wody ze zraszacza. Warto zapisać (a potem pamiętać!!), że jednak trzeba psikać wodą z dużej odległości, nawet jeżeli wszystko dookoła ma być nią ochlapane! Wcześniej za bardzo o tym nie myślałam i w ten sposób pozbawiłam życia już kilka roślinek :(



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz